Ale to nie było jego oblicze. On przecież niesie ze sobą dary innego poziomu, choć tożsame ze zdrowiem.
"Chleba naszego powszedniego... daj nam dzisiaj... i zawsze. I opiekuj się naszym dostatkiem, naszym pełnym stołem i spokojnym jutrem. Byśmy zawsze byli syci ciałem i duchem, i w odczuwali radość mogąc dzielić się dobrem tego świata z innymi ludźmi"...
I tak się namalował. Bez ubrania, bo to zbędne. Bez płci, bo to nie jest ważne. Bez czasu, bo jest w trzech czasach jednocześnie. Spokojny w nieobecności...
Anioł Stróż 1 sierpnia - Chlebowy Anioł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz