15 listopada 2012
Anielskie Boże Narodzenie...
Święta, Święta i po... Hej. No jeszcze nie...:) Ale lubię ten tekst...
Wyjątkowo wcześniej się dla mnie zaczęły w tym roku świąteczne klimaty od przygotowania kartek na Anielskie Boże Narodzenie z moimi rysunkami. Rysowały się oj... A w między czasie w tle słuchałam... nie, nie kolęd ale moich ulubionych filmów.
Na ten przykład "Opowieść wigilijną". Słuchałam, bo na oglądanie nie miałam czasu, ale tak siebie nostalgicznie wprowadzałam w klimat choinek, płatków śniegu, prezentów, stajenki i oczywiście... Aniołów, które to niosły tę radosną wieść.
Później powoli opracowanie i tekst, który już miałam wcześniej... mój.
A dopisek? Cóż, właśnie "zabrałam" go z Opowieści wigilijnej.
Boże
błogosław Każdemu z Nas...
Teraz projekty "pofrunęły" do drukarni i z niecierpliwością czekam na nie, jak na powrót dzieci. wiecie jak to jest?
Już lata całe pracuję w tej branży a za każdym razem jest tak samo...
czekam na efekt tego, co wymyśliłam by to dotknąć, powąchać, pogłaskać... Oj tak:)
Ten Anioł na przykład jest jednym z Aniołów Stróżów... Opiekuje się 19 grudnia a nastrój ma już bardzo, bardzo przedświąteczny. Myślę, że strój pożyczył od Mikołaja, tylko czapka coś mu nie służyła za bardzo i machając skrzydłami po prostu ją zgubił... ale. Za to ma prezenty dla nas, pod warunkiem, że potrafimy z nim rozmawiać.
Rzecz wydaje się prosta, ale przyznajcie się, kto ostatnio rozmawiał ze swoim Aniołem Stróżem? Oj... cisza, cisza... Aż w uszach dzwoni. Tak właśni. Z rozmową jest trudniej, bo ni to strach ni to respekt. Jak tu rozmawiać? A to trzeba, jak z Przyjacielem, który nie ocenia, choć czasami ma ochotę nas "zrugać" za głupotę... No proszę, nawet rym:)
A przecież są cierpliwe te nasze "przyjacielskie, świetliste Istoty" jak nikt. No chyba jeszcze tylko Matka bywa tak cierpliwa....
Jak namalować delikatność? Hmmm... delikatnie... ale wtedy musiałabym malować jak mgłą w świetlisty, słoneczny dzień a to jest mało... kolorowe. Dlatego czasami przesadzam z tymi kolorami?:) Chyba...
A tu parę takich delikatnych, eterycznych i zwiewnych Anielskich obrazów. Trochę wspomnień z poprzednich świąt i trochę nowych rzeczy. Właściwie więcej zdecydowanie tych nowych....
I Święta Rodzina, taka trochę bajkowa, dziecięca, ale czyż czasami wszystko nie wydaje się być bajką....? Oj, ta rzeczywistość jest niekompatybilna z naszymi marzeniami, więc czasami lepiej jest marzyć;)
A Anioły niech nam przyniosą nadzieję i Anielskie Święta...
Do zobaczenia:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Długo malowałam smutne Anioły. Niektóre z nich cierpią niewyobrażalnie, są samotne, ich ciała rozdarte a skrzydła w strzępach. Długo zamykałam uszy na ich głos a serce na ich miłość. Doszłam do momentu, gdy mimo niepewnego głosu zdecydowałam się powiedzieć: jesteście ze mną a ja Was potrzebuję...
HARAHEL
Jest Aniołem Bogactwa Intelektualnego. Jego podopieczni to naukowcy, bibliotekarze, drukarze, pisarze, administratorzy i finansiści. Rozwija zmysł analizy i syntezy. Wprowadza śwadomość na wyższy poziom percepcji, wspomaga w porozumieniu w rodzinie i przyczynia się do rozwoju duchowego. Obdarza takimi cechami jak: siła woli, wytrwałość, poświęcenie w dążeniu do celu, idealizm, odwaga, błyskotliwa inteligencja. Pomaga w rozwiązywaniu problemów finansowych i znalezieniu swojego powołania.
3 komentarze:
Odnalazłam Panią, spotykałam już Pani Anioły wcześniej, bardzo je lubię, chciałam się nawet spytać, czy mogłabym zrobić Anioła inspirowanego Pani obrazkiem, taka mała królewna i jej rycerz misio, ale nie wiedziałam, gdzie słać zapytanie. Cieszę się, że będę mogła teraz podglądać Pani obrazki. Pozdrawiam.
Przepięknie tutaj jest:) Będę na pewno odwiedzać bloga..cudna energia stąd bije:)
Pozdrawiam
Dziękuję za tyle miłych i dobrych słów. Jest już... późno i po przeczytaniu od razu zachciało mi się znów pracować. To tak działa:))) Pozdrawiam:)
Prześlij komentarz