5 lutego 2013

Jak rodzą się Anioły...


Anioł. 
Najpierw jest westchnienie, później myśl a jej towarzyszy już bezpośrednio uśmiech.

Czasami pojawia się zapach a innym razem kolor na ścianie, na dłoni, na podłodze, na niebie... Po prostu kolor... I zaczyna wirować a z tego powstaje obłok, albo bańka, taka tęczowa. I nie ma w niej ani trochę woli do pękania. Wręcz przeciwnie. Staje się co raz bardziej kolorowa i mocna, a obłok gęstnieje, rośnie, jest puchaty i miękki jeszcze.

Powoli zarys piór. Pióra są ważne, bo w nich siła Aniołą jest ukryta. Potrzebuje dużo pięknych piór w swoich skrzydłach, choć czasami jest ich tak dużo i są tak gęsto ułożone, że nie można rozdzielić tysięcy malutkich... stają się jednością. A później pojawiają się oczy. Już od razu są niebieskie, albo zielone albo... piwne.. Takie, jakie Anioł chce, żeby były... I od razu widać w nich duszę i bezmiar miłości w każdej iskierce spojrzenia.

A później Anioł już wyciąga dłonie, porusza głową, rozpuści włosy, i palcem w bucie pokiwa... I rusza w  świat:)



5 komentarzy:

carpe pisze...

piękne :)) jest, dotarł z Twego siata do mego świata :))

cieplutko pozdrawiam

Szczytniki Duchowne pisze...

Twoje anioły zdecydowanie mają duszę, pięknie o nich piszesz :)

Monika Oleksińska pisze...

bo Anioły rodzą się w Twoim sercu na skrzydłach Tojego optymizmu by innym dawc kosze pełne radości :*N

myska pisze...

Piękne są Twoje anioły, Lilu. Mam nadzieję, że kiedyś któregoś będę mogła przygarnąć :)
pozdrawiam!

galerialilu pisze...

Kochani! Dziękuję za tak ciepłe słowa. Niech Anioły będą przy Was przez cały czas, wspierają i radują... Niech się uśmiechają z każdego zakamarka życia i przynoszą tą wyjątkową pewność, że życie jest piękne... zawsze:)))) Pozdrawiam z uśmiechem:)



Smutny Anioł
Długo malowałam smutne Anioły. Niektóre z nich cierpią niewyobrażalnie, są samotne, ich ciała rozdarte a skrzydła w strzępach. Długo zamykałam uszy na ich głos a serce na ich miłość. Doszłam do momentu, gdy mimo niepewnego głosu zdecydowałam się powiedzieć: jesteście ze mną a ja Was potrzebuję...

HARAHEL

Jest Aniołem Bogactwa Intelektualnego. Jego podopieczni to naukowcy, bibliotekarze, drukarze, pisarze, administratorzy i finansiści. Rozwija zmysł analizy i syntezy. Wprowadza śwadomość na wyższy poziom percepcji, wspomaga w porozumieniu w rodzinie i przyczynia się do rozwoju duchowego. Obdarza takimi cechami jak: siła woli, wytrwałość, poświęcenie w dążeniu do celu, idealizm, odwaga, błyskotliwa inteligencja. Pomaga w rozwiązywaniu problemów finansowych i znalezieniu swojego powołania.

Taniec Aniołów

Taniec Aniołów

Nowy Rok 2008

Nowy Rok 2008